Staruch: dziękuję!
Ostatnie parę miesięcy po raz kolejny uświadomiło mi, że Legia jest absolutnie wyjątkową ekipą. Setki listów i kartek od ludzi znanych mi i nieznanych dodawały mi dużo siły i otuchy podczas urlopu w białołęckim kurorcie. Za tą pamięć, za okazaną pomoc i wsparcie, za poczucie, że nie bylem tam NIGDY SAM, za słowa otuchy słyszane z Żylety pod celą podczas transmisji meczów LE – za to wszystko Wam wszystkim najszczerzej i z serca DZIĘKUJĘ!!!
Cały czas pamiętajcie o naszych Braciach, którym nie będzie dane spędzić nadchodzących Świąt z nami. Pamiętajcie o nich, pomagajcie im i wspierajcie ich tak mocno, jak mnie, byśmy stale mogli mieć świadomość, że hasło „cała Legia zawsze razem” to nie jest pusty slogan. Wszystkiego dobrego na te Święta i nadchodzący rok. Wolność Ludziom, liberta per gli ultras!
Piotrek
15:28
Fajnie, że przed samymi Świętami wszystko dobrze się skończyło :)
W Nowym Roku życzę każdemu z Was, a przede wszystkim Piotrkowi: samych sukcesów, spełnienia marzeń i dużo radości!
A co do Braci, którym nie jest dane spędzać Świąt i Sylwestra razem z nami, to gdyby ktoś podał jakieś konkretne dane – ja zawsze chętnie poślę kartkę z pozdrowieniami.
« Zaproszenie na IV Ogólnopolską Pielgrzymkę Kibiców Nastepny wpis
OFMC: grudzień 2011 »
15:00
Piotrek Cze(L)adz zawsze z
Tobą.Trzymaj się, do zobaczyska na kibicoski szlaku.
Cała Legia zawsze RAZEM