Człowiek z liściem na głowie – hipokrytom z Czerskiej
W piątek w miasto poszła informacja, że dziennikarzole gazety popularnie zwanej „Wybiórczą” wydzwaniają z jednej strony do sponsorów klubu, a z drugiej m.in. do domów dziecka, z którymi współpracuje SKLW dyskredytując Legię jako całość. Tu już przestało chodzić o jakąś „wojnę z kibolstwem”. „Wybiórcza” wypowiedziała wojnę Legii Warszawa, prowadząc ją – zgodnie ze swoją wieloletnią tradycją – nie fair. Dość wspomnieć podkreślanie, że w trakcie ostatniej rozmowy Piotrka z Kubą nie padły słowa przeprosin, gdy Kuba w oświadczeniu opublikowanym na oficjalnej stronie klubu wyraźnie napisał, że takie słowa padły.
Nie ma i nie będzie zgody na próby niszczenia Legii w imię jakichś chorych pomysłów na „inżynierię społeczną”. Przypomnijmy, rzucanie słowami niecenzuralnymi na stadionie przeszkadza ludziom z redakcji, która broniła komiksu wydanego przez MSZ, mającego promować postać Fryderyka Chopina wśród niemieckich dzieciaków i z którego najbardziej cytowanym słowem w mediach było „cweloholokaust”. Jej dziennikarzol był łaskaw napisać:
Polscy kołtuni mielą komiksy
Cała awantura o komiks o Chopinie jest awanturą o nic – o cztery, czy pięć słów w dymku. Zupełnie nie rozumiem tego oburzenia. Być może w Polsce nadal tak jest , że nasi rodzimi kołtuni nie rozumieją sztuki, nie rozumieją komiksu, nie rozumieją tego co się wokół nich dzieje
Komiks „Chopin New Romantic”, którego powstanie sfinansowały MSZ i polska ambasada w Berlinie miał promować Rok Chopinowski w Niemczech. Ale nie wypromuje, gdyż polskie MSZ poleciło komiks przemielić. Wszystko przez to że w jednej z historyjek stylizowany na Michała Wiśniewskiego kompozytor został wysłany do więzienia, gdzie strasznie przeklinał.
Aż ciśnie się na klawiaturę retoryczne pytanie: a co byście kołtuni napisali, gdyby elementem oprawy na meczu z Widzewem była sektorówka z postacią kibola „wystylizowanego na Michała Wiśniewskiego” (to akurat wasz, a nie nasz styl, ale co robić) z tekstem, że zrobimy kibicom łódzkiej drużyny „jebany cweloholokaust”? Przecież to tylko „kilka słów na płótnie”. Moglibyśmy nawet zaintonować utwór „Vienna” zespołu Ultravox, by było wystarczająco „New Romantic”. A wy i tak skojarzylibyście Wiedeń z Adolfem.
Stosując „warsztat dziennikarzolski” można się tylko domyślać, że ataki na nasz klub wynikają z tego, że ojciec założyciela „Wybiórczej” działał w założonej w Moskwie Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, by uczynić Polskę kolejną republiką sowiecką akurat na terenach, na których powstała piłsudczykowska Legia utworzona przez walczących na froncie patriotów. Może, mimo upływu czasu i zmian w sposobie funkcjonowania klubu, jest on jakimś wyrzutem sumienia? Dlatego trzeba zadeptać Legię Warszawa? Naciągane skojarzenie? Nie w porównaniu z tym, co wyczynia „Wybiórcza”.
Pamiętacie, co krzyczeli zamaskowani lewacy zmobilizowani przez „Wybiórczą”, by siłą zablokować legalną manifestację z okazji Dnia Niepodległości? – No pasarán! A później dodawali cały pakiet słów, które u nas tak przeszkadzają. Mówimy wam to samo.
Z dedykacją dla dziennikarzoli:
09:02
Jak tak dalej GW będzie pier….ć to zaczniemy jebać gazeciarzy roznoszących syjonistyczne pluskwy!
10:26
WYBIÓRCZA CZEKA NA JAKĄŚ AKCIE BY JUTRO NP NAPISAĆ HULIGANI Z POLSKI ZROBILI ZADYME W TURCIJ WIĘC DZIŚ NA MECZU PEŁNA KULTURA BEZ HOOLS WYBRYKÓW
11:38
Wystawmy odprawę dla MATOŁA w tym ostatnim tygodniu jego istnienia. szpadel, garść ziemi panowie. Zorganizujmy mu pogrzeb!!!
13:15
Ręce opadają, ale wnet się podnoszą. Z kurwami się nie dyskutuje, kurwy trzeba bić…
13:27
Dlaczego nikt nie mówi o psiarskiej próbie widelca 2? O kordonach milicyjnych pod Źródłem w piątek (inne niż zwykle), o blokowaniu Pięknej, tak, żebyśmy się nie wydostali. Dzięki Bogu są tak nieudolni.
« Eksperyment na nowym stadionie – oprawa nie tylko na Żylecie! Nastepny wpis
Maciek: „Co? GóWno!”, czyli relacja z meczu z Zagłębiem »
11:45
Powiem tak, kibic ze mnie żaden, ale w starciu z Gazownię kibicuję kibicom!
Jeszcze jeden! Jeszcze jeden!