Informacja na temat pikiety w sprawie Piotrka

Autor Redakcja 21 (komentarze)

W związku z pojawiającymi się licznymi pytaniami odnośnie udziału kibiców Legii w pikiecie jaka ma się odbyć we wtorek, 4 grudnia pod Aresztem Śledczym na Ul. Rakowieckiej w sprawie uwolnienia jednego z naszych przyjaciół i liderów Piotrka „Starucha” Staruchowicza chcielibyśmy wyjaśnić kilka kwestii.
Pikieta jest organizowana przez Stowarzyszenie Solidarni 2010 i grupy kibicowskie działające na Legii nie mają nic wspólnego z tym pomysłem. Sama idea jest szczytna i powodowana dobrymi chęciami, za co chcielibyśmy podziękować. Podziękować tym wszystkim, którym nie jest obojętny los Piotrka i to co System panujący w naszym kraju robi z nim i innymi niepokornymi.

Jednak wybrana droga wydaje się zupełnie nieadekwatna do celu. Areszt jest tylko miejscem pobytu naszych braci i to nie władze aresztu decydują o tym, czy ktoś jest w nim osadzony, czy też nie. Decydują natomiast o innych rzeczach a przede wszystkim o tym jak w tym areszcie wygląda ich codzienność.

Niecelowe więc jest i pozbawione podstaw wydawanie walki miejscu osadzenia podczas gdy decyzje należą do osadzających a ich na Rakowieckiej nie ma.

Jeszcze raz dziękując wszystkim, którym na sercu leży los Piotrka i innych naszych braci w imieniu najbliższych „Starucha”, jego przyjaciół, SKLW i legijnych grup kibicowskich apelujemy do kibiców Legii, aby nie pojawiali sie na tej i żadnej innej pikiecie pod aresztem.

Do organizatorów – doceniając ich zapał, wsparcie i gotowość poświęceń – apelujemy o rozważenie celowości pikiety W TYM MIEJSCU i czasie. Szanowni, to nie ten adres jest adresem naszych pretensji w tej (ale też w bardzo wielu innych) sprawie. Czasami chcąc pomóc można zaszkodzić.

Wierzymy w Wasz rozsądek i liczymy na solidarność w tych trudnych czasach.

PDW! Staruch i chłopaki – jesteśmy z Wami do końca…!!!!

 

21 ( komentarze )
gru 3, 2012
13:03
#1 dziwne to wszystko :

Rozumiem że chodzi o to że przyjaciele z Legii oraz rodzina boją się że po takiej pikiecie organy ścigania zrobią już wszystko by udowodnić winę Piotrkowi żeby tylko nie zrobić z niego więźnia politycznego. I jest w tym jakaś logika. Ale z drugiej strony jesli w ogóle już tam ktoś sie wybiera to chyba lepiej byłoby żeby to była masa ludzi a nie mała grupka. Bo w tedy z kolei salonowe media powiedzą „przyszło paru oszołomów z S.2010” i garstka kiboli bo reszta kibiców dobrze wie że ten Staruch to straszny bandzior…

gru 3, 2012
13:20
#2 LW :

Solidarni 2010 już raz upominali się o Piotra pod TV na Pl.Powstańców,jeśli jest zgoda najbliższych warto przyjść i godnie się zachowując upomnieć się o Piotra.

gru 3, 2012
13:22
#3 Komentarz do komentarzy :

No dobrze, rozumiem argumenty stojące za decyzją przyjaciół Piotrka proszących o to aby nie brać udziału w pikecie pod aresztem sledczym. Rzeczywiście nie jest to najszczęśliwsze miejsce do pikietowania. Ostatnią rzeczą jaką chcemy – my organizatorzy pikiety – to zaszkodzić Piotrkowi. Beata Sławinska Solidarni2010

gru 3, 2012
13:49
#4 jan :

Szanuje tzw. „grupy kibicowskie”, ale ich zakulisowe działania jak dotąd niewiele dają i mogą być odczytane jako kapitulanctwo. Nie rozumiem apelu o nieprzychodzenie. Rozumiem rezerwę wobec tej akcji, przemilczenie jej, ale apel żeby nie przychodzić ?

gru 3, 2012
14:23
#5 Reytan :

Kibice Legii mają OBOWIĄZEK pojawiać się wszędzie, gdzie jest wsparcie dla Starucha! Wątpliwości w tym zakresie to albo głupota albo kontakty operacyjne zarządzają waszym związkiem jak kiedyś Bolek Solidarnością.

gru 3, 2012
14:27
#6 warszawiak :

Wiejska by się nadawała na taki protest

Zostaw komentarz

Nazwa

E-mail

www

Poprzedni wpis
«
Nastepny wpis
»