Informacja na temat pikiety w sprawie Piotrka
W związku z pojawiającymi się licznymi pytaniami odnośnie udziału kibiców Legii w pikiecie jaka ma się odbyć we wtorek, 4 grudnia pod Aresztem Śledczym na Ul. Rakowieckiej w sprawie uwolnienia jednego z naszych przyjaciół i liderów Piotrka „Starucha” Staruchowicza chcielibyśmy wyjaśnić kilka kwestii.
Pikieta jest organizowana przez Stowarzyszenie Solidarni 2010 i grupy kibicowskie działające na Legii nie mają nic wspólnego z tym pomysłem. Sama idea jest szczytna i powodowana dobrymi chęciami, za co chcielibyśmy podziękować. Podziękować tym wszystkim, którym nie jest obojętny los Piotrka i to co System panujący w naszym kraju robi z nim i innymi niepokornymi.
Jednak wybrana droga wydaje się zupełnie nieadekwatna do celu. Areszt jest tylko miejscem pobytu naszych braci i to nie władze aresztu decydują o tym, czy ktoś jest w nim osadzony, czy też nie. Decydują natomiast o innych rzeczach a przede wszystkim o tym jak w tym areszcie wygląda ich codzienność.
Niecelowe więc jest i pozbawione podstaw wydawanie walki miejscu osadzenia podczas gdy decyzje należą do osadzających a ich na Rakowieckiej nie ma.
Jeszcze raz dziękując wszystkim, którym na sercu leży los Piotrka i innych naszych braci w imieniu najbliższych „Starucha”, jego przyjaciół, SKLW i legijnych grup kibicowskich apelujemy do kibiców Legii, aby nie pojawiali sie na tej i żadnej innej pikiecie pod aresztem.
Do organizatorów – doceniając ich zapał, wsparcie i gotowość poświęceń – apelujemy o rozważenie celowości pikiety W TYM MIEJSCU i czasie. Szanowni, to nie ten adres jest adresem naszych pretensji w tej (ale też w bardzo wielu innych) sprawie. Czasami chcąc pomóc można zaszkodzić.
Wierzymy w Wasz rozsądek i liczymy na solidarność w tych trudnych czasach.
PDW! Staruch i chłopaki – jesteśmy z Wami do końca…!!!!
17:31
Uwolnić Starucha – jutrzejszy protest odwołany – za duże ryzyko szykan dla Starucha.
Po konsultacjach z Rodziną i ze środowiskiem najbliższym Piotrowi Staruchowiczowi zdecydowaliśmy się na odwołanie jutrzejszego protestu pod hasłem „Uwolnić Starucha”. Protest miał się odbyć jutro, we wtorek, pod aresztem przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
Celem i sensem protestu była i jest pomoc Piotrowi Staruchowiczowi. Jeśli istnieją jakiekolwiek obawy, że mogłoby to obrócić się przeciwko niemu – nie chcemy takiego ryzyka podejmować.
Jednocześnie pragniemy wyrazić swoją solidarność z Piotrem Staruchowiczem – więźniem politycznym III RP oraz ze wszystkimi kibicami, których szanujemy za siłę patriotyzmu i obronę własnych praw. Bardzo niepokoi nas fakt przedłużającego się na kolejne miesiące aresztu Piotra Staruchowicza i uważamy za konieczne zmobilizowanie jak największych sił społecznych, żeby przeciwstawić się opresji rządzących wobec społeczeństwa i skutecznie doprowadzić do uwolnienia Piotra.
Chcemy zapewnić że jako Stowarzyszenie Solidarni 2010 będziemy konsekwentnie, do skutku, upominali się o wszystkie osoby prześladowane w Polsce za krytykę władzy.
Zarząd Stowarzyszenia Solidarni 2010:
Ewa Stankiewicz
Beata Sławińska
Paweł Hermanowski
Jacek Kazimierski
21:27
Razem trzeba coś pomyśleć,bo czasy dla normalnych ludzi coraz gorsze.
« Krewcy Legioniści zapraszają Nastepny wpis
Zapraszamy na hokej! »
15:36
Z wielką przykrością przytaczamy:
„(…) We wtorek 4 grudnia o godz. 16 pod aresztem śledczym na ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie rozpocznie się protest „Uwolnić Starucha”. Organizator protestu – Stowarzyszenie Solidarni 2010 domaga się wypuszczenia Piotra Staruchowicza na wolność. Na proteście w Warszawie nie pojawi się jednak nikt z bliskich Piotra Staruchowicza.
Solidarni uważają, że „Staruch” jest więźniem politycznym III RP, który przebywa w areszcie za krytykę rządu Donalda Tuska. Jak informują nie będzie to protest związany z jakąkolwiek partią polityczną. – Na proteście pojawi się na pewno Adam Borowski, wieloletni działacz opozycyjny. Jednak docelowo nie wysyłaliśmy zaproszeń do żadnych partii politycznych – mówi Paweł Hermanowski, członek zarządu stowarzyszenia.
Dlaczego jednak na proteście nie pojawią się najbliżsi „Starucha”?. – Nikt z nami nie konsultował i nie omawiał tego protestu. Ponadto uważamy, że takie ruchy mogą mojemu synowi zaszkodzić. W momencie. gdy siedział przykładowo w areszcie na Białołęce i ktoś przychodził pod jego okna to Piotrek ponosił za takie zachowanie konsekwencję. Był bity przez służbę więzienną. Dlatego uważamy, że protest, jeśli już powinien się odbyć to w zupełnie innym miejscu, np. pod prokuraturą lub sądem. To one mają realny wpływ na to, co się dzieje w postępowaniu mojego syna. Uważam, że takie działanie może mieć dla Piotra negatywne skutki – powiedział Radiu Wnet, ojciec „Starucha” Wojciech Staruchowicz.
Piotr Staruchowicz przebywa w areszcie od końca maja 2012 roku. Od pół roku jest przetrzymywany w areszcie śledczym pod zmieniającymi się zarzutami. Obecnie areszt śledczy został mu przedłużony do 27 stycznia. ”
http://www.radiownet.pl/publikacje/protest-uwolnic-starucha-wiezien-polityczny-w-areszcie#/publikacje/protest-uwolnic-starucha-wiezien-polityczny-w-areszcie