Kibole w mediach – nasz krok (cz 2.)

Autor Redakcja 3 (komentarze)

Dzisiaj odbiorcy mogli zapoznać się z wywiadami Piotrka i Wojtka Wiśniewskiego w tygodniku „Polityka”. Tak, tak, jednym z tych, w których jeszcze do niedawna na trybunach rządziła mafia, dilerzy i naziści.Trzeba przyznać, że  – pomijając drobne skróty – opublikowana wersja jest wierna.

Wywiady Piotrka i Wojtka (ustaw skalę wyświetlania na 100%)

Poprzedzający je redakcyjny komentarz przypomina jednak, że mamy do czynienia z pismem, które w ostatnim numerze przed wyborami 2007 dało okładkę z hasłem „Tusku musisz!”. Redaktor Pytlakowski „nie zauważył” bezprawnych działań administracji rządowej. Więcej, jest zauroczony „determinacją” premiera. Życie dopisało pointę w postaci wrocławskiej instrukcji dla policji, by zatrzymywała osoby posiadające transparenty o treściach antyrządowych oraz zatrzymań kibiców Jagiellonii za skandowanie hasła „Donald matole, twój rząd obalą kibole”.

Kolejną okazją do prezentacji naszych racji w mediach było

wystąpienie Piotrka w Radiu Dla Ciebie

Zachęcamy do oglądania.

 

3 ( komentarze )
maj 18, 2011
19:03
#1 kibicjuve :

Pierwsza część wywiadu w Polityce OK.
Niepotrzebnie „Staruch” dał się wciągnąć w drugiej części wywiadu w pytania o sferę prywatną. No, ale młody jest, nauczy się rozmawiać z mediami :)
Natomiast drugi wywiad pokazuje, że „Staruch” to zwykły facet, kibicujący Legii Warszawa. Żaden herszt, nieformalny przywódca, kreowany przez media.
Odpowiadał spokojnie, czasem z poczuciem humoru.
Czy to jest bandyta, kibol-zadymiarz?
Owszem popełnia czasem takie spektakularne głupstwa, jak historia z Rzeźniczakiem. Kara była za to. Dostał zakaz stadionowy, taki jaki przewiduje prawo.

Nie znam go osobiście i wygląda na normalnego kibica, a nie na zakałę ludzkości.

A porównywanie go z Litarem, który ma niejasne powiązania z władzami Lecha czyli również polityki, Litara, który ma na koncie wyrok sądu za udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym (sic!) to jest zwykłe chamstwo ze strony gazet.
Powiem tak: zwykły obywatel, który po tych wywiadach spotkałby „Starucha” na ulicy prędzej będzie zaciekawiony jego sławą, niż sparaliżowany strachem, że spotkał największego bandytę, herszta kiboli Legii.

Dobra robota. Ludzie mają własny rozum, więc powinni zacząć odróżniać rzeczywistość od kreacji wybiórczej i rządu.

maj 18, 2011
21:39
#2 L :

Gazetom lepiej nie udzielać wywiadów w większości to ścierwa podszechterowe jak chcą to zawsze coś przekręcą.

maj 18, 2011
21:50
#3 a :

Donald Kononowicz już znalazł wykręt żeby nie przychodzić na otwarcie stadionu w Gdańsku. Wszyscy w sobotę na Ł3, bo będzie nas oglądała w TVP2 cała Polska, musimy pokazać po czyjej stronie jest racja!
MIAŁA BYĆ DRUGA IRLANDIA, A JEST DRUGA BIAŁORUŚ!

Zostaw komentarz

Nazwa

E-mail

www

Poprzedni wpis
«
Nastepny wpis
»